Z hipotetycznego punktu widzenia zajście w ciążę wcale nie jest trudne. Jeśli będziesz uprawiać seks w czasie owulacji lub tuż przed nią, to dojdzie do zapłodnienia i po około dwóch tygodniach na teście ciążowym pojawi się wynik pozytywny. Tyle teoria, w praktyce nic nie jest takie proste.
Jeśli pragniesz dziecka, po pierwsze musisz wiedzieć kiedy nastąpi u ciebie owulacja. Niektóre kobiety są w stanie uchwycić ten moment obserwując śluz szyjkowy wydobywający się z pochwy. W czasie owulacji, czyli najczęściej około 14 dnia cyklu, jest go najwięcej i ma najrzadszą konsystencję, tak aby plemniki mogły się przedostać do komórki jajowej. To właśnie uchwycenie momentu owulacji jest kluczowe jeśli planujesz poczęcie dziecka. Jeśli jednak nie jesteś przekonana do metody obserwacji śluzu, spróbuj użyć testu owulacyjnego.
W aptece są dostępne bez recepty testy owulacyjne dwojakiego rodzaju- z moczu i ze śliny. Testy z moczu występują w postaci testów kreskowych. Najczęściej jest to kilka próbników np. 5, za pomocą których przez kilka kolejnych dni (zaczynając od połowy cyklu) starasz się potwierdzić owulację. Dwie kreski na wyniku testu o podobnej intensywności koloru oznaczają owulację. Jeśli masz nieregularne cykle, użycie takiego testu nie musi gwarantować sukcesu.
Testy owulacyjny ze śliny polega na umieszczeniu śliny na szklanej płytce. Następnie, kiedy ślina wyschnie, należy za pomocą dołączonej do testu soczewki ocenić wzory, które pojawiły się na płytce. Wzory przypominające te, które mróz maluje zimą na szybach oznacza dni płodne, nieregularne skupiska kryształków to dni niepłodne.
Jeśli testy owulacyjne nie spełniły twoich oczekiwań zdecydowanie najlepszym sposobem będzie, jeśli umówisz się na wizytę u ginekologa, który dysponuje wysokiej klasy sprzętem do badań USG. Koszt jednego USG ginekologicznego to średnio 60 złotych. Za pomocą badania USG przez pochwę lekarz jest w stanie obserwować dojrzewanie komórki jajowej i określić z dokładnością do kilku godzin moment jej uwolnienia się z pęcherzyka Graffa do jajowodu, czyli prościej mówiąc owulację. Może będziesz musiała się poddać takiemu badaniu kilka razy co 2, 3 dni, jeśli zdarzy się, że twoja owulacja nie wypada około 14 dnia cyklu, jak się najczęściej przyjmuje, ale na przykład około 19 dnia.
Czasem cykl trzeba obserwować za pomocą USG przez kilka miesięcy, ponieważ nie zawsze seks podczas dni płodnych gwarantuje zajście w ciążę. Przyjmuje się, że dopiero po pół roku lub roku (w zależności od źródła) regularnego współżycia bez zajścia w ciążę, należy przeprowadzić dokładniejsze badania mające na celu wykrycie przyczyny niepłodności. Niepłodności nie należy oczywiście mylić z bezpłodnością, która wyklucza szansę na dziecko.