Owoce dzikiej róży są prawdziwą skarbnicą witamin; witaminy C mają około trzydzieści razy więcej niż cytryna, którą przecież uważa się prawie za synonim tej witaminy, ale oprócz witaminy C owoce dzikiej róży są źródłem także witaminy K, która jest odpowiedzialna za regulację krzepliwości krwi; witaminy z grupy B, które korzystnie wpływają na stan skóry i układ nerwowy; witaminy E, która uważana jest za witaminę młodości, gdyż jej działanie spowalnia starzenie się organizmu; witaminy PP zwalczającej wolne rodniki i działającej przeciwobrzękowo. Aby wykorzystać taką skarbnicę witamin, z owoców dzikiej róży robi się pyszne konfitury, syropy, soki a nawet lecznicze wino, które następnie pija się wieczorem przed snem po kieliszku przez około dwa tygodnie?takie wino można zrobić samemu, trzeba zebrać tylko w odpowiednim czasie około 2,5 kilograma owoców tej rośliny, zamrozić w zamrażalniku na około 2 dni, następnie oczyścić, rozdrobnić (mikserem) zalać 3 litrami gorącej przegotowanej wody; następnie z 2 kg cukru i 6 litrów wody ugotować syrop, przestudzić, dodać porcję winiarskich drożdży i 10 gram kwasku cytrynowego i 4 g pożywki i pozostawić na 3 tygodnie, następnie wino zlać i znowu zostawić na 3 tygodnie. Powtarzać to aż wino będzie klarowne (zlewać pozostawiając osad na dnie). Cały proces trwa około pół roku, ale naprawdę efekt wart jest wysiłku?